Brakuje 800 tys. zł na renowację hotelowej części Zamku w Bytowie
Mimo zaplanowania na remont hotelowej części zamku bytowskiego budżetu w wysokości 3 mln zł, obecne finanse gminy Bytów nie pokrywają pełnych kosztów przedsięwzięcia. Po przetargu okazało się, że najtańsza oferta wynosi 3,8 mln zł, co generuje deficyt 800 tys. zł. To stanowi duże wyzwanie dla planów na nadchodzący rok, które zakładały, że hotel i restauracja zamkowe będą ponownie otwarte dla gości na wiosnę.
Rozwiązaniem proponowanym przez skarbnika Barbary Górę jest zasilenie funduszy na zamek kosztem przeznaczonym na przebudowę drogi na osiedlu Pochyła. Ten plan przebudowy, którego estymowany koszt wynosi 4 mln zł, miał być sfinansowany ze środków własnych gminy Bytów. Realizacja tego projektu została jednak odłożona o rok – do 2026 roku – aby umożliwić sfinalizowanie prac przy zamku, które są obecnie uznane za priorytet.
– Aby zagwarantować odpowiednie fundusze na prace na zamku, zmuszeni byliśmy „pożyczyć” z funduszy przeznaczonych na modernizację drogi na osiedlu Pochyła – potwierdził burmistrz Ireneusz Gospodarek.
Jednak radny Janusz Wiczkowski sugeruje, że to może być wynik „cichego porozumienia” między burmistrzem a radnymi Wspólnoty Samorządowej, którzy sprzeciwiali się finansowaniu przebudowy drogi na osiedlu Pochyła z budżetu gminy. W jego opinii, Wspólnota Samorządowa poprzez swoje publiczne poparcie dla podniesienia podatku od nieruchomości o 1,35% wydaje się utwierdzać ten związek przyczynowo-skutkowy. Mimo tych zarzutów, burmistrz Gospodarek utrzymuje, że nie prowadził żadnych tajnych rozmów z Wspólnotą Samorządową.
