Oszuści wykorzystują firmy do oszustw związanych z płatnymi przesyłkami
W Miastku doszło do sytuacji, w której jedna z mieszkanek miasta stała się celem oszustów. Kobieta skontaktowała się z lokalną policją po tym, jak jej niczego nieświadoma znajoma odbierała za nią przesyłkę zawierającą bezwartościowy towar w salonie kosmetycznym. Przesyłka, o której odbiór poprosiła kuriera, kosztowała ją ponad 150 złotych i jak się później okazało, nikt jej nie zamówił. Zawartość paczki stanowiła zwykłą bluzkę o dużym rozmiarze 3XL.
Sierżant sztabowy Dawid Łaszcz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Bytowie, tłumaczy, że jest to znany sposób działania oszustów mających na celu wyłudzenie pieniędzy. Sposób polega na tym, że przestępcy wysyłają paczki do losowo wybranych firm – takich jak salony kosmetyczne, sklepy czy warsztaty samochodowe – adresując je na właścicieli i wymagając opłaty przed odbiorem. Wiele razy pracownik, który jest zajęty innymi sprawami w danym momencie i nie jest obecny podczas dostarczenia przesyłki, nie sprawdzi, czy takie zamówienie rzeczywiście miało miejsce, i zapłaci za paczkę.
W przesyłce, jak się później okazuje, znajduje się przedmiot bez żadnej wartości. Na szczęście, w przypadku oszustwa dotyczącego kobiety z Miastka, szybki kontakt z firmą kurierską umożliwił wstrzymanie transferu pieniędzy.
Sierżant sztabowy Dawid Łaszcz, komentując sytuację, przypomina o konieczności zachowania ostrożności podczas odbierania płatnych przesyłek w imieniu innych osób. Zwraca uwagę na to, że oszuści liczą na to, że ofiara nie zweryfikuje zawartości paczki przed jej zakupem. Podkreśla, że zawsze należy skonsultować się z osobą, której adresowana jest przesyłka, czy faktycznie spodziewa się jej otrzymania. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości doradza, aby nie odebrać przesyłki ani nie podpisywać potwierdzenia odbioru.